Przechodziła tamtędy dziewczynka o pięknych włosach, nazywana Złotowłosą. Mieszkała ona na skraju wielkiego lasu i bardzo lubiła chodzić na długie samotne wędrówki. Myślała, że poznała już każdy zakątek lasu. Jednak nigdy wcześniej nie widziała białej chatki. ?Kto tu może mieszkać?? ? zastanowiła się dziewczynka, zaglądając do środka.
Kocham tę bajkę od dziecka. Zarówno za to, że zachęca do odkrywania nieznanego, a także za ciekawy wątek kryminalny. Jakkolwiek na to nie patrzeć, to mała włamała się komuś na chatę, zrobiła demolkę i splądrowała wszystkie zapasy. Cóż, w bajkach wszystko jest dozwolone. Można bezkarnie panoszyć się po czyimś domu i zostanie się nagrodzonym imprezą.Zawsze zastanawiałam się, jak to jest wejść do obcego domu. Bez niszczenia i plądrowania zapasów. Po porostu wejść, pooglądać mieszkanie, przejrzeć tytuły książek na półkach i dopowiedzieć sobie, kto jest właścicielem. Miałam taki obrazek w głowie i nigdy nie chciałam wprowadzić go w życie. Dopóki nie pojawiła się okazja. Continue reading